Pokazywanie postów oznaczonych etykietą serwetki/serwety/obrusy. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą serwetki/serwety/obrusy. Pokaż wszystkie posty

18 grudnia 2013

Porządki w serwetkach

Ostatnio wzięło mnie na porządkowanie szafy. Zaowocowało to odnalezieniem kilku serwet i kołnierzyków, o których nie pamiętałam, spokojnie leżących i czekających na lepsze czasy. Z tym czekaniem to raczej się przeliczą, bo nie mam gdzie kłaść i z czym nosić, chyba że komuś się spodobają i wywędrują do nowego domku.

Najpierw serwetki:


I kołnierzyki:

8 września 2012

Sześciokątny obrus

Jakoś tak ponad rok temu wyszydełkowałam obrus. Nieduży, z elementów, na stolik okrągły lub sześciokątny. Niestety takiego stolika nie posiadam, więc obrusik przeleżał smutny w szafce, daremnie wyglądając blokowania. Przyszedł jednak czas, gdy uznałam, że równie dobrze może leżeć zblokowany, gotowy do użycia. A jak już był równiutki i zyskał na wyglądzie to położyłam na chwilę na stole, takim zwykłym, prostokątnym. I ku mojemu zaskoczeniu okazało się, że całkiem zgrabnie się prezentuje mimo swej sześciokątnej kanciastości.

Zużyłam na niego mniej niż 500 g lidlowego kordonka, ecru, rozmiaru szydełka nie pomnę. Koronka wokół wyszła mała, oszczędna, bo kordonek szybko znikał na już dużym obwodzie. Ale wystarczyło choć na taką. Wymiary w wersji prostokątnej: ok. 120 x 150 cm, w wersji na stół okrągły powinno być 150 cm średnicy.
Z dużych form chyba najbardziej lubię dłubać obrusy. :)

12 stycznia 2012

Obrus

Już jakiś czas temu skończyłam dwa obrusy. Szydełkowe, z elementów. Robiło się bardzo przyjemnie. :) Zupełnie nie rozumiem, jak kiedyś nie mogłam się zmusić do robienia kolejnego elementu; tak przy czwartym miałam dosyć. Teraz wyszło ich 133 w obu obrusach, a jakoś nie miałam dosyć. ;) Mały ma 7 x 7, a duży 7 x 12 elementów i odpowiednio 90 x 90 cm i 90 x 150 cm, plus mała koronka, bo nie miało dużo zwisać. Zdjęcia są robione na innym stole niż docelowy, więc nie wygląda to tak, jak powinno, ale coś tam widać:




Tu jest schemat, trochę niewyraźny, ale od biedy da się odczytać.

Obrusy robiłam z Maxi Madame Tricote, wyszło 80 dag, szydełkiem 1,5 mm:






Zostało mi jeszcze kordonka na spory obrus. :D

7 grudnia 2011

Drutowy wiatrak

W zeszłym roku zrobiłam swoją pierwszą serwetę na drutach. Nie jest doskonała, ale też nie ma jakichś poważnych błędów. A właściwie nie przypominam sobie, żebym jakieś zauważyła podczas robienia. Serweta przeleżała w zapomnieniu do niedawna, kiedy to zobaczyłam u biety taką samą. Skoro już sobie o niej przypomniałam to raz dwa napięłam i mam! Jest zrobiona z cienkich nici, z dziesiątki i jest dość wiotka, chociaż dobrze napięta, w kolorze ecru. Oto ona: