Pokazywanie postów oznaczonych etykietą koty. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą koty. Pokaż wszystkie posty

17 lutego 2013

Koty na dzień kota

Wczoraj Aguti wyciągnęła mnie na wystawę kotów. Trzeba było spory kawałek dojść, dlatego nie paliłam się do pomysłu, ale ilość kocich dostojników i piękne okazy okazały się warte trudu wędrówki. Zrobiłyśmy sporo zdjęć, najczęściej mało wyraźnych, bo zwierzaki były wyraźne zmęczone i albo senne, albo zbyt pobudzone i ruchliwe. Poniżej krótki koci przegląd, zdjęcia robiłyśmy na zmianę z Aguti:







Jestem kotem ze Shreka...



Mam oczy w dwóch kolorach...


Piękny cynamonowy brytyjczyk


Bracie, przygniatasz mnie!

I tak wszystko widzę...

Niezłe zębiska, nie?


Szczurowate też były...







Piękne, prawda? :)

4 lipca 2012

Koty z wystawy

Zaległe zdjęcia z wystawy kotów, która odbyła się w kwietniu w Toruniu. Zobaczcie, jakie przystojniaki były:













Niektóre cudne, ale były i takie, że ciarki przechodziły na sam widok. Wolę jednak zwierzaki z większą ilością sierści. ;)

10 maja 2012

Koty. Koty są miłe!

Majowy długi weekend szybko zleciał w rodzinnym domu, a umilało mi go robienie wiosennego zielonego szala i fotografowanie wszystkiego, co ładne i warte chwilowej uwagi. Między innymi w obiektyw wpadły mi koty sąsiadów, chętnie odwiedzające nasze podwórko i ładnie pozujące. Najpierw zjawiła się biało-czarna kotka, a potem jej dzieci:



Zwłaszcza młoda kotka chętnie pozowała do zdjęć, najpierw czujnie, zza siatki:


a potem biegała już wszędzie:




Jej brat był ostrożniejszy, zaglądając zza krzewów:


A raz odwiedził nas dostojnik, który nie zniżył się do zabawy patykiem ani pogoni za myszką, tylko statecznie, z uwagą poprzyglądał się z daleka, czy wszystko jest w porządku. Po chwili już go nie było:


Zaszczycił nas wizytą jeszcze jeden koci osobnik, czarno-biało-rudy, niestety nie dał się sfotografować nawet z daleka i przez szybę. Szybko zniknął. Trudno, może innym razem się uda. :)