Pokazywanie postów oznaczonych etykietą rękawiczki/mitenki. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą rękawiczki/mitenki. Pokaż wszystkie posty

20 listopada 2012

Mitenki na szybko

Potrzebne były mitenki, bo jakoś chłodno się zrobiło. Zrobiłam więc szybko najprostsze, bez ozdabiania, byle grzały. Wyszły tak:


Włóczka nieznana, ale zawiera lekko gryzącą wełnę, co na szczęście mi nie przeszkadza. Druty 3 mm.


Korzystałam ze sposobu robienia tych mitenek, z drobnymi modyfikacjami.
Nabrałam 39 o., połączyłam w okrąg, przerobiłam 20 rz. ściągaczem 2 o.p., 1 o.l. Potem z dwóch stron jednego podwójnego pasa z oczek prawych zaczęłam dodawać na kciuk po 2 o. w co 4. rz. – 5 razy (te o. wszystkie na prawo). Po przerobieniu tak 20 rz. zrobiłam 4 rzędy ściągaczem 2 o.p., 1 o.l., dopasowując układ oczek (u mnie wyszło tak: 1 o.p., 1 o.l., *2 o.p., 1 o.l.* razy 3, 1 o.p.), a następnie zamknęłam elastycznie 12 o. kciuka. W kolejnym okrążeniu dodałam 2 o.p. i przerabiałam znowu 12 rzędów, po czym zakończyłam elastycznie.

Drugie, czarne mitenki, zrobiłam z włóczki akrylowej, również na drutach 3 mm. Włóczka jest nieco cieńsza, więc nabrałam 42 oczka. Potem robiłam kolejno 12 rz., 24 rz. + 4 ze ściągaczem na kciuku i, po zakończeniu kciuka, jeszcze 12 rz. Wyszły krótsze, lepiej pasują pod rękaw kurtki, i szczuplejsze.


Mitenki wyszły bardzo zgrabne, a teraz córa zgłosiła zapotrzebowanie na rękawiczki. Wprawdzie nie lubię wyrabiać palców, ale cóż, siła wyższa. ;)

12 marca 2012

Mitenki raz jeszcze

W oczekiwaniu na całkowity odwrót zimy robię drobiazgi na okres przejściowy. Powstały mitenki zamiast rękawiczek i opaska zamiast czapki. Już się sprawdziły w działaniu. Mam jeszcze w planach zrobienie czapki, ale nie wiem, czy zdążę, żeby się jeszcze tej zimy przydała. Dobrze, że na razie są chociaż takie ogrzeje.

Opaska:
Robiona za pomocą magic loop, zszyta niewidocznym szwem.
Mitenki:
Robione też magic loopem, podobnie jak poprzednie.












Kolor na żadnym zdjęciu nie jest właściwy. Ma to być jeans, taki miły dla oka przygaszony ciemnoniebieski. Włóczka Pearl Inter-Fox (285 m w 100 g), wyszedł niecały motek, pewnie ok. 80 g, druty 4.

13 lutego 2012

Rękawiczki

Jesienią zaczęłam się uczyć robić rękawiczki. Na początek wydrutowałam mitenki, o czym pisałam wcześniej. Potem doszła jedna ćwiczebna rękawiczka, z jakiejś szarej resztki. I... musiałam zająć się innymi, pilniejszymi robótkami. Przyszedł jednak czas mrozów, co mi przypomniało o biednej, samotnej nałapce czekającej na drugą do pary. Tym razem poszło trochę szybciej, najwidoczniej nie zapomniałam, jak to się robi. Tylko musiałam sobie rządki liczyć, na którym palcu ile okrążeń robiłam.


Na wierzchu po ściągaczu warkocz zostawiłam tylko wzdłuż jednego palca, ciekawiej to wygląda niż całe ściągaczem. Całkiem fajnie wyszły jak na pierwszy wyrób.


Przy okazji chciałam się pochwalić wygranym candy. Małe łapki Mai wyciągnęły karteczkę z moim nickiem. A dzisiaj przyszła przesyłka: włóczka akrylowa z delikatnym włoskiem w pięknym kolorze czekoladowego brązu i słodycze, które na zdjęcie się nie załapały, bo zostały zaraz rozdzielone i pożarte. :) Bardzo dziękuję, Madline! :)


6 listopada 2011

Przygotowania do zimy

Na razie takie delikatne, żeby nie wywołać wilka z lasu, tzn. zimy z kalendarza. Na pierwszy ogień poszedł kołnierzoszalik (wzór z tego wątku). Rozmiar wyszedł na córkę, więc dziecię dostało coś na szyję:

Potem zabrałam się za mitenki do kompletu (wzór pochodzi z tej strony):

Całość bardzo ładnie się komponuje:

Zima nam nie straszna, więc można puścić wodze fantazji i skomponować z powyższych elementów drzewiasty krajobraz:

Nawet zaciekawiony wielbłąd wygląda zza drzewa: