29 lutego 2016

luty 2016 — podsumowanie

Po dużej dawce fantasy w poprzednich miesiącach i niejakim nią znużeniu sięgnęłam po Gwiezdne Wojny, a dla odmiany, żeby zaznać nieco realizmu, zabrałam się za starą, dobrą literaturę, czyli „Noce i dnie” oraz „Nędzników”. Dwie słusznych rozmiarów powieści czytane powtórnie po trzydziestu latach odebrałam skrajnie różnie: Dąbrowska podtrzymała mój dawny zachwyt i sprawiła, że każdą stroną delektowałam się jednocześnie chłonąc wydarzenia i spowalniając czytanie, żeby wystarczyło na dłużej; natomiast Hugo sporo stracił, ocena poszła w dół, bo irytował mnie natrętnym moralizatorstwem, nachalnym pokazywaniem paluchem, jak mam żyć, w co wierzyć, co uważać za właściwe – fabuła ciekawa, ale te wstawki po latach bardzo drażnią.

Przeczytane w lutym:
Feliks W. Kres, Król Bezmiarów — 4,5
Veronica Roth, Niezgodna — 4,5
Ursula Le Guin, Opowieści z Ziemiomorza (powtórka) — 5,5
Szczepan Twardoch, Wieloryby i ćmy: Dzienniki — 4,5
Maria Dąbrowska, Noce i dnie (powtórka) — 6
John Jackson Miller, Zaginione plemię Sithów — 4,5
Drew Karpyshyn, The Old Republic: Revan — 4,5
Paul S. Kemp, The Old Republic: Oszukani — 4
Feliks W. Kres, Grombelardzka legenda — 4,5
W. Somerset Maugham, Malowany welon — 4,5
Victor Hugo, Nędznicy (powtórka) — 5
Hans Fallada, I cóż dalej, szary człowieku? — 5
Michel Faber, Ewangelia ognia — 4
Sean Williams, The Old Republic: Fatalny sojusz — 4
Drew Karpyshyn, The Old Republic: Zagłada — 4,5
Drew Karpyshyn, Darth Bane: Droga Zagłady — 4,5
Solomon Northup, Zniewolony: 12 Years a Slave — 4
Drew Karpyshyn, Darth Bane: Zasada dwóch — 4,5
Drew Karpyshyn, Darth Bane: Dynastia Zła — 4,5

Odłożone na bliżej nieokreślone nigdy:
Jonathan Littell, Łaskawe [160/1041] - nużąca, męcząca tematyką (po Odojewskim mam dosyć holokaustu, szczególnie na Ukrainie), ciężka w czytaniu zarówno przez gabaryt, jak i sposób prowadzenia narracji: wielostronicowe akapity; dialogi w ciągu, bez normalnego podziału na akapity.

W trakcie czytania:
Ellen Alpsten, Caryca
Robert Wegner, Pamięć wszystkich słów

● ● ●

Statystyki:
Razem książek (w miesiącu/w roku): 19/45
Powtórki: 3 (LeGuin, Dąbrowska, Hugo)
Autorzy polscy: 4 (Kres x 2, Twardoch, Dąbrowska)
Autorzy obcy: 15 (Roth, Le Guin, Miller, Karpyshyn x 5, Kemp, Maugham, Hugo, Fallada, Faber, Williams, Northup)
Średnia ocen: 4,58

Cykle napoczęte, w trakcie lub zakończone: 5 (Kres: Księga całości, Roth: Niezgodna, Le Guin: Ziemiomorze, Star Wars, Karpyshyn: Darth Bane)
Książki historyczne (do 1945 roku): 1 (Dąbrowska)
Książki fantastyczne (SF i fantasy): 12 (Kres x 2, Roth, Le Guin, Miller, Karpyshyn x 5, Kemp, Williams)
Nobliści: 0
Ekranizacje: 3 (Dąbrowska, Hugo, Northup)
Z własnej półki (nowe [powtórki]/razem w roku [powtórki]): 0[3]/3[19]

● ● ●

W tym miesiącu na półkę sprzedam/wymienię trafiają:

 
 
 

Chętnych zapraszam na priv (wymiana tylko w Toruniu, sprzedaż gdziekolwiek).

31 stycznia 2016

styczeń 2016 — podsumowanie

Styczeń upłynął mi pod znakiem fantasy, a dużą część przeczytanych stanowią powieści Terry’ego Pratchetta, wszystkie powtórkowo, większości podniosłam ocenę lepiej doceniając kunszt mistrza. Czytało się bardzo przyjemnie, ale chwilowo mam troszkę dosyć tego specyficznego humoru, więc muszę zrobić przerwę, zanim wrócę do kontynuowania cyklu.

Przeczytane w styczniu:
Szczepan Twardoch, Sternberg — 4,5
Moira Young, Krwawy szlak — 4
Terry Pratchett, Trzy wiedźmy (powtórka) — 6
Diana Wynne Jones, Ruchomy zamek Hauru (80%) — 5
Terry Pratchett, Piramidy (powtórka) — 5,5
Terry Pratchett, Straż! Straż! (powtórka) — 5,5
Diana Wynne Jones, Zamek w chmurach — 5
Terry Pratchett, Eryk (powtórka) — 4,5
Terry Pratchett, Ruchome obrazki (powtórka) — 5
Samantha Shannon, Czas żniw — 4,5
Terry Pratchett, Kosiarz (powtórka) — 5,5
Terry Pratchett, Wyprawa czarownic (powtórka) — 6
Terry Pratchett, Pomniejsze bóstwa (powtórka) — 6
Terry Pratchett, Panowie i damy (powtórka) — 5,5
Terry Pratchett, Zbrojni (powtórka) — 5,5
Dmitry Glukhovsky, Metro 2035 — 4,5
Terry Pratchett, Muzyka duszy (powtórka) — 5
Terry Pratchett, Ciekawe czasy (powtórka) — 4,5
Terry Pratchett, Maskarada (powtórka) — 6
Samantha Shannon, Zakon Mimów — 4,5
Robin Hobb, Czarodziejski statek — 4,5
Terry Pratchett, Na glinianych nogach (powtórka) — 5
Feliks W. Kres, Północna granica — 5
Terry Pratchett, Wiedźmikołaj (powtórka) — 5,5
Terry Pratchett, Bogowie, honor, Ankh-Morpork (powtórka) — 5,5
Jacek Piekara, Ja, inkwizytor: Kościany galeon — 3

w trakcie czytania:
Feliks W. Kres, Król Bezmiarów

● ● ●

Statystyki:
Razem książek (w miesiącu/w roku): 26/26
Powtórki: 16 (Pratchett x 16)
Autorzy polscy: 3 (Twardoch, Kres, Piekara)
Autorzy obcy: 23 (Young, Pratchett x 16, Jones x 2, Shannon x 2, Glukhovsky, Hobb)
Średnia ocen: 5,04

Cykle napoczęte, w trakcie lub zakończone:  (Young: Kroniki czerwonej pustyni, Pratchett: Świat Dysku, Jones: Ruchomy zamek Hauru, Shannon: The Bone Season, Glukhovsky: Uniwersum Metro 2033, Hobb: Kupcy i ich żywostatki, Kres: Księga całości, Piekara: Mordimer Madderdin)
Książki historyczne (do 1945 roku): 1 (Twardoch)
Książki fantastyczne (SF i fantasy): 25 (Young, Pratchett x 16, Jones x 2, Shannon x 2, Glukhovsky, Hobb, Kres, Piekara)
Nobliści: 0
Ekranizacje: 1 (Pratchett)
Z własnej półki (nowe [powtórki]/razem w roku [powtórki]): 3[16]/3[16]

● ● ●

W tym miesiącu na półkę sprzedam/wymienię trafiają:

 

Chętnych zapraszam na priv (wymiana tylko w Toruniu, sprzedaż gdziekolwiek).

1 stycznia 2016

2015 – podsumowanie roku

Kolejny rok się skończył i kolejne książki zostały odłożone na półkę „przeczytane”. Było nieźle. Sporo powtórek, trochę wyczekanych od dawna tytułów, a jeszcze więcej trafiło do schowka z adnotacją „muszę przeczytać”. Zapisałam się do kolejnej biblioteki, mogę więc teraz czerpać z pięciu źródeł, co wymaga już zapisywania kiedy gdzie i co muszę oddać. ;) A i dodatkową półeczkę na pożyczone musiałam przeznaczyć, żeby chociaż trochę uporządkować kolejność czytania.
Przeczytałam 241 książek, na które złożyło się 93415 stron; średnio na książkę przypada ponad 387 stron. Pierwszy raz zapisywałam i podliczałam strony i po roku stwierdzam, że nie ma to żadnego sensu oprócz ćwiczenia z arytmetyki. ;)

Na 6 oceniłam:
● Bolesław Prus, Lalka (powtórka)
● Ursula Le Guin, Lawinia (powtórka)
● Terry Pratchett, Trzy wiedźmy (powtórka)
● John Steinbeck, Na wschód od Edenu (powtórka)
● Steven Saylor, Rzym
● Orson Scott Card, Mówca umarłych (powtórka)
● Ursula Le Guin, Czarnoksiężnik z Archipelagu (powtórka)

Na 5,5 zasłużyły:
● David Mitchell, Atlas chmur
● Majgull Axelsson, Pępowina
● Andy Weir, Marsjanin
● James Clavell, Shogun (powtórka)
● Margaret Atwood, Oryks i Derkacz
● Margaret Atwood, Rok potopu
● Timothy Snyder, Skrwawione ziemie
● Henry David Thoreau, Walden
● Dmitry Glukhovsky, Futu.re

Ilościowo oceny kształtują się następująco:
6 – 7
5,5 – 9
5 – 110
4,5 – 63
4 – 41
3,5 – 6
3 – 4
2,5 – 0
2 – 1
1,5 – 0
1 – 0
Średnia z ocen: ~ 4,67.

Pozostałe statystyki:
Powtórki: 56
Autorzy polscy: 51
Autorzy obcy: 190

● ● ●

Darowałam sobie branie udziału w wyzwaniach, jedynie dla siebie kontynuuję czytanie w kilku kategoriach:
Cykle – 52;
Książki historyczne (do 1945 roku) – 55;
Książki fantastyczne (SF i fantasy) – 108;
Nobliści – 4;
Ekranizacje (od maja) – 19;
Własna półka – 28 nowych tytułów i 40 powtórkowych.

● ● ●

Dokładne listy przeczytanych można znaleźć w zakładce po prawej stronie, a szczegółowe statystyki w poszczególnych miesiącach.

31 grudnia 2015

grudzień 2015 — podsumowanie

Grudzień był wyjątkowo bogaty w bardzo dobre powieści (jeszcze nigdy nie wyszła mi taka średnia!). Może trochę dlatego, że większość wśród nich stanowią powtórki, a jak wiadomo, wraca się do tego, co się podobało i zostawiło trwały ślad w pamięci. Zapraszam więc na grudniowe zestawienie bardzo dobrej fantastyki.

Przeczytane w grudniu:
Isaac Asimov, Fundacja (powtórka) [s. 279] — 5
Marcin Szczygielski, Sanato [s. 384] — 4,5
Brian Keaney, Tajemnica drabiny Jakuba [s. 233] — 5
Isaac Asimov, Fundacja i imperium (powtórka) [s. 279] — 5
Isaac Asimov, Druga Fundacja (powtórka) [s. 297] — 5
Dan Simmons, Terror [s. 692] — 5
Isaac Asimov, Agent Fundacji (powtórka) [s. 500] — 5
Robin Hobb, Uczeń skrytobójcy [s. 432] — 5
Isaac Asimov, Fundacja i Ziemia (powtórka) [s. 540] — 5
Ursula Le Guin, Czarnoksiężnik z Archipelagu (powtórka) [s. 240] — 6
Ursula Le Guin, Grobowce Atuanu (powtórka) [s. 224] — 5
Ursula Le Guin, Najdalszy brzeg (powtórka) [s. 264] — 5
Ursula Le Guin, Tehanu (powtórka) [s. 280] — 5
Ursula Le Guin, Inny wiatr (powtórka) [s. 240] — 5
Robin Hobb, Królewski skrytobójca [s. 669] — 5
John R. R. Tolkien, Hobbit (powtórka) [s. 280] — 5
Arthur C. Clarke, 2001: Odyseja Kosmiczna [s. 200] — 5
Arthur C. Clarke, 2010: Odyseja Kosmiczna [s. 264] — 5
Robin Hobb, Wyprawa skrytobójcy [s. 436 + 437] — 5
Lois McMaster Bujold, Ethan z planety Athos [s. 238] — 4,5
Arthur C. Clarke, 2061: Odyseja Kosmiczna [s. 226] — 5
Arthur C. Clarke, 3001: Odyseja Kosmiczna [s. 192] — 5

w trakcie czytania:
Szczepan Twardoch, Sternberg
Moira Young, Krwawy szlak

● ● ●

Statystyki:
Razem książek (w miesiącu/w roku): 22/241
Razem stron (w miesiącu/w roku): 7826/93415
Powtórki: 12 (Asimov x 5, Le Guin x 5, Tolkien, Clarke)
Autorzy polscy: 1 (Szczygielski)
Autorzy obcy: 21 (Asimov x 5, Keaney, Simmons, Hobb x 3, Le Guin x 5, Tolkien, Clarke x 4, Bujold)
Średnia ocen: 5,00

Cykle napoczęte, w trakcie lub zakończone: 5 (Asimov: Fundacja, Le Guin: Ziemiomorze, Hobb: Trylogia skrytobójcy, Clarke: Odyseja kosmiczna, Bujold: Barrayar)
Książki historyczne (do 1945 roku): 2 (Szczygielski, Simmons)
Książki fantastyczne (SF i fantasy): 20 (Asimov x 5, Simmons, Hobb x 3, Le Guin x 5, Tolkien, Clarke x 4, Bujold)
Nobliści: 0
Ekranizacje: 3 (Guin, Tolkien, Clarke)
Z własnej półki (nowe [powtórki]/razem w roku [powtórki]): 0[11]/28[40]

● ● ●

W tym miesiącu na półkę sprzedam/wymienię trafiają:
 
 
 
 

Chętnych zapraszam na priv (wymiana tylko w Toruniu, sprzedaż gdziekolwiek).

30 listopada 2015

listopad 2015 — podsumowanie

Przeczytane w listopadzie:
Natalia Rolleczek, Drewniany różaniec [s. 290] — 5
Isaac Asimov, Preludium Fundacji (powtórka) [s. 352] — 5
Isaac Asimov, Narodziny Fundacji (powtórka) [s. 308] — 5
Charles Martin, Piorun i deszcz [s. 424] — 4
Mariusz Wollny, Krwawa jutrznia: Mściciel [s. 464] — 4,5
Gregory Benford, Zagrożenie Fundacji (powtórka) [s. 452] — 4
Majgull Axelsson, Lód i woda, woda i lód [s. 553] — 5
Małgorzata Musierowicz, Feblik [s. 256] — 4,5
Greg Bear, Fundacja i chaos [s. 308] — 4
Małgorzata Warda, Jak oddech [s. 400] — 4,5
Krystyna Siesicka, Beethoven i dżinsy [s. 119] — 5
Krystyna Siesicka, Zapałka na zakręcie [s. 189] — 5
Krystyna Siesicka, Pejzaż sentymentalny [s. 143] — 5
Mariolina Venezia, Jestem tu od wieków [s. 316] — 5
Graham McNeill, Fulgrim [s. 496] — 3
David Brin, Tryumf Fundacji [s. 288] — 4,5
Kate Atkinson, Jej wszystkie życia [s. 563] — 5
Susana Osorio-Mrożek, Meksyk od kuchni [s. 199] — 4
Orson Scott Card, Dzieci umysłu (powtórka) [s. 376] — 4,5
Aldous Huxley, Nowy wspaniały świat (powtórka) [s. 256] — 5

w trakcie czytania:
Dan Simmons, Terror
Marcin Szczygielski, Sanato

● ● ●

Statystyki:
Razem książek (w miesiącu/w roku): 20/219
Razem stron (w miesiącu/w roku): 6748/85589
Powtórki: 5 (Asimov x 2, Benford, Card, Huxley)
Autorzy polscy: 7 (Rolleczek, Wollny, Musierowicz, Warda, Siesicka x 3)
Autorzy obcy: 13 (Asimov x 2, Martin, Benford, Axelsson, Bear, Venezia, McNeill, Brin, Atkinson, Osorio-Mrożek, Card, Huxley)
Średnia ocen: 4,57

Cykle napoczęte, w trakcie lub zakończone: 6 (Fundacja, Wollny: Krwawa jutrznia, Musierowicz: Jeżycjada, Siesicka: Zapałka na zakręcie, Herezja Horusa, Card: Ender)
Książki historyczne (do 1945 roku): 2 (Wollny, Venezia)
Książki fantastyczne (SF i fantasy): 8 (Asimov x 2, Benford, Bear, McNeill, Brin, Card, Huxley)
Nobliści: 0
Ekranizacje: 0
Z własnej półki (nowe [powtórki]/razem w roku [powtórki]): 5[4]/28[29]

● ● ●

W tym miesiącu na półkę sprzedam/wymienię trafiają:

 
 
 

Chętnych zapraszam na priv (wymiana tylko w Toruniu, sprzedaż gdziekolwiek).

17 listopada 2015

Słowiańska apokalipsa, odsłona pierwsza

Witold Jabłoński
Słowo i miecz
SuperNOWA, 2013

Historia Polski czasów Piastów należy do moich ulubionych okresów historycznych. Niemały wpływ na rozbudzenie tych zainteresowań miał cykl Karola Bunscha, w poruszający, choć mocno stronniczy sposób odmalowujący czas tworzenia się państwa polskiego, wprowadzanie i ugruntowywanie chrześcijaństwa na ziemiach podległych wcześniej Perunowi, Swarożycowi, Welesowi i wielu innym bóstwom. Bunsch jednak skupił się na walkach z zewnętrznymi wrogami, ze szczególnym naciskiem na Niemców, co nie dziwi, gdy wiemy, kiedy zaczął pisać cykl piastowski. Mniejsze znaczenie przypisywał dawnym wierzeniom ludności słowiańskiej, traktując ich wyrugowanie przez wyznawców Jezu Krysta jako konieczność polityczną i nieuchronny etap rozwoju cywilizowanego państwa. Również inni autorzy, opisujący ten czas, ukazywali w mniejszym lub większym zakresie znaczenie dawnej wiary i niezgodę na nowe, jednak potencjał, tkwiący w walce o korzenie, jaką podejmował Lud Słowa co jakiś czas, wykorzystał dopiero w pełni Witold Jabłoński w Słowie i mieczu, pierwszej części cyklu o wiele mówiącym tytule Słowiańska apokalipsa, urozmaicając akcję o liczne odniesienia historyczne i naleciałości współczesne.
Fabuła Słowa i miecza osnuta jest wokół osoby Miecława, wojewody mazowieckiego, księcia z rodu Liwów, i jego matki Dziewanny, zwanej potem Żywią, wyznawczyni dawnej wiary, która wychowała syna w poszanowaniu dziedzictwa i zaszczepiła pragnienie powrotu religii słowiańskich przodków. Postrzyżony Miecław nauki pobierał na dworze Bolesława Chrobrego, swego domniemanego ojca, nawiązując przyjaźń z jego synami. Wiele lat później, w czasie krótkiego panowania Bezpryma, ustanowiony jego następcą, potrafił nawet zachować dobre stosunki z Mieszkiem, który traktował go jak brata i wiernego druha. Wyraz tej przyjaźni dał Mieszko Lambert w swojej przedśmiertnej spowiedzi, uczynionej przed Miecławem, ukazując oblicze człowieka złamanego, najpierw przez własnego ojca, brutalnego, nieliczącego się z innymi władcę, potem przez wrogów, wykorzystujących słabość kraju, by uszczknąć coś dla siebie; oblicze króla tragicznego, który nie umie pogodzić się z wyrokami losu, rozpamiętuje porażki, wspomina swoją bezsiłę w zetknięciu z charyzmą Chrobrego i jawną przemocą Czechów. Pokazanie ludzkich słabości Mieszka i jego zależności od innych przybliża nam tego władcę, którego panowanie określane jest jako ciąg nieprzychylnych przeciwności, nieuniknionego splotu niekorzystnych wydarzeń. Zupełnie innym był jego ojciec, wielki książę, a w ostatnim roku życia król, Bolesław – silny, brutalny, narzucający swoją wolę, nieliczący się z nikim, każdego zdolny pokonać mieczem czy intrygą, przenikliwy i twardy, konsekwentnie umacniający władzę Piastów, która miała pokonać wolne plemiona. Jednak nawet najpotężniejsi nie żyją wiecznie i po śmierci Chrobrego krainy Polan i Mazowszan na powrót, na chwilę chociaż, stały się „kłodami ciśniętymi pod nogi zwycięskiego pochodu chrześcijaństwa” [s. 380], które znieśli dopiero walczący początkowo pod wodzą młodszego syna Bolesława, Ottona, potem Kazimierza Karola, rycerze Gladius Dei, organizacji skupiającej młodsze latorośle możnych rodów, w walce ze starym porządkiem zaspokajający żądzę zemsty, rekompensujący „poczucie niezawinionej krzywdy i odrzucenia, smutek wywołany głodem miłości” [s. 510].
Położenie głównego akcentu na próby utrzymania zwyczajów i wierzeń, na niepoddawanie się nowinkom napływającym wraz z głosicielami nowej religii, rzuca zupełnie nowe światło na historię tamtych lat i pokonaną kulturę, w pewnym zakresie na zawsze utraconą. Pozostały nam z niej tylko strzępy zwyczajów, te, które uchowały się tu i ówdzie, mimo starań najeźdźców, bądź przystosowane przez chrześcijański kult i przejęte przez kapłanów jako elementy nowego ceremoniału. W cień odeszły ze świadomości ludzi Jawia i Nawia, liczni bogowie i demony, kapłanki i guślarze, odprawiający malownicze, choć czasem krwawe obrzędy – cały ten niezwykle bogaty świat wierzeń, regulujących życie Ludu Słowa. Na szczęście do dyspozycji pozostaje też wyobraźnia Autora, który potrafi twórczo wykorzystać dostępne źródła, pięknie i z talentem opisując mitologię naszych przodków w powieści pełnej życia, emocji i zdarzeń, prawdopodobnych mimo towarzyszących im fantastycznych stworzeń. Jednocześnie przybliża Autor słowiańskie mity, baśniowo barwne, pełne przygód bogów i demonów, walk i sprytu, podstępów i nadludzkiej siły, maluje świat wierzeń bogaty, tłumaczący nieznane i niezrozumiałe w atrakcyjny dla prostego człowieka sposób, jakże różny od pełnego umartwień, smutnego i szarego oblicza chrześcijaństwa, wprowadzanego siłą przez nadgorliwców. Historia, opowiedziana z punktu widzenia starej wiary, zyskuje nowy wymiar, pełniejszy i inspirujący do samodzielnych poszukiwań, do zgłębienia tego, co przez wieki trwało w zapomnieniu. I do zachowania dystansu do prawd głoszonych z całym przekonaniem jako jedynie słuszne, bo „Każda wiara ma swoich magów i swoje demony.” [s. 230].
Powieść pisana jest jak najbardziej serio, a jednak wielokrotnie miałam wrażenie, że Autor puszcza do czytelnika oko, czy to powołując do życia bohaterów o kojarzących się współcześnie imionach (np. Gertyk z Poznania, rycerz o końskiej twarzy), czy budując sceny przypominające motywy znane z klasycznych dzieł fantasy (na poszukiwanie młota Swarożyca, dawno temu zaginionego, wyrusza drużyna, w której składzie są i potężny guślarz, i mieszkaniec lasu, długowieczny Boranin – obawiam się, że każda powieść, w której wystąpi taka para, będzie się kojarzyć z Tolkienem), a jednocześnie dostatecznie różniące się, by wnieść świeżość i oryginalne spojrzenie na pokonywanie życiowych przeszkód i ratowanie świata, ginącego pod mieczami nowej, silniejszej idei. Nie brakuje również innych wzmianek nawiązujących do współczesnej literatury (jak grupa badaczy reliktów bałwochwalstwa, o wiele mówiących mianach, w skład której weszli: „Sas Bunsch, ruski renegat Gołub i Pomorzanin Parnic” [s. 458], a także Kraszew i Rafał z Dębskiego) czy szeroko pojętej kultury (jak znane z filmów cytaty, np.: „Odwiecznym prawem natury.” [s. 414]). Dobrze wypadają wyraźnie i różnorodnie opisane postacie, kreujące historię, mające wpływ na wydarzenia; wśród nich nie brakuje niewiast, jak matka Miecława, zgrzytały mi jednak niektóre sformułowania, odnoszące się do zachowań bohaterów, na przykład zalotne spojrzenia kobiet, wymuszona kokieteria itp. – brzmiało to mocno nienaturalnie, jakby na siłę dopasowywane do wyobrażeń mężczyzny o psychice i reakcjach płci pięknej.
Nieco do życzenia pozostawia strona typograficzna wydania. Zastosowanie dość dużej czcionki przy stosunkowo wąskiej kolumnie powoduje, że odstępy między wyrazami są niekiedy zbyt duże, co jest niwelowane przez rozstrzelenie wszystkich znaków w danej linii – wygląda to brzydko i zaburza rytm czytania, niepotrzebnie zwracając uwagę na tekst tak wyróżniony. Drugą niedogodnością jest niefunkcjonalna żywa pagina – zwykle wiem, co czytam i nie trzeba mi na każdej rozkładówce przypominać autora i tytuł książki. Za to bardzo przydałyby się w tym miejscu tytuły rozdziałów wraz z czasem akcji, zwłaszcza że poskąpiono również spisu treści. Na akceptowalnych poziomie jest korekta, chociaż trafiła się garść błędów interpunkcyjnych i literówek, a nawet, o zgrozo, błąd ortograficzny.
(Ocena: 5/6)

31 października 2015

październik 2015 — podsumowanie

Przeczytane w październiku:
Mariusz Wollny, Krwawa jutrznia [s. 464] — 5
Dan Abnett, Czas Horusa [s. 544] — 3,5
Graham McNeill, Kłamliwi bogowie [s. 542] — 3,5
Mariusz Wollny, Krwawa jutrznia: Straceńcy [s. 464] — 4,5
Ben Counter, Galaktyka w ogniu [s. 418] — 3,5
James Swallow, Ucieczka „Eisensteina”: Herezja trwa [s. 496] — 4
Alan Bennett, Czytelniczka znakomita (powtórka) [s. 112] — 5
Philip Dick, Blade Runner: Czy androidy marzą o elektrycznych owcach? (powtórka) [s. 272] — 5
Andre Norton, Świt 2250 [s. 171] — 3
Nik Pierumow, Ostrze elfów [s. 484] — 5
Diana Wynne Jones, Spisek w królestwie czarów [s. 423] — 4,5
Nik Pierumow, Czarna włócznia [s. 672] — 5
Nik Pierumow, Adamant Henny [s. 520] — 5
Michel Faber, Pod skórą [s. 320] — 4,5
Kirył Jeskow, Ostatni Władca Pierścienia (powtórka) [s. 570] — 5
Dmitry Glukhovsky, Futu.re [s. 635] — 5,5
Lois Lowry, Skrawki błękitu [s. 289] — 5

napoczęte, niedokończone, odłożone:
Jaume Cabré, Wyznaję [s. 338/767] — ładnie napisana, ale zupełnie nie ciekawi mnie, co będzie dalej. Może nie jest to właściwa chwila na tę powieść; może kiedyś wrócę i dokończę, na razie odpuszczam.

w trakcie czytania:
Isaac Asimov, Preludium Fundacji
Natalia Rolleczek, Drewniany różaniec
Dan Simmons, Terror

● ● ●

Statystyki:
Razem książek (w miesiącu/w roku): 17/199
Razem stron (w miesiącu/w roku): 7734/78841
Powtórki: 3 (Bennett, Dick, Jeskow)
Autorzy polscy: 2 (Wollny x 2)
Autorzy obcy: 15 (Abnett, McNeill, Counter, Swallow, Bennett, Dick, Norton, Pierumow x 3, Jones, Faber, Jeskow, Glukhovsky, Lowry)
Średnia ocen: 4,5

Cykle napoczęte, w trakcie lub zakończone: 6 (Wollny: Krwawa jutrznia, Herezja Horusa, Norton: After the Apocalypse, Pierumow: Pierścień Mroku, Jones: Magids, Lowry: Dawca)
Książki historyczne (do 1945 roku): 2 (Wollny x 2)
Książki fantastyczne (SF i fantasy): 14 (Abnett, McNeill, Counter, Swallow, Dick, Norton, Pierumow x 3, Jones, Faber, Jeskow, Glukhovsky, Lowry)
Nobliści: 0
Ekranizacje: 1 (Dick)
Z własnej półki (nowe [powtórki]/razem w roku [powtórki]): 2[3]/23[25]

● ● ●

W tym miesiącu na półkę sprzedam/wymienię trafiają:

 
 
 

Chętnych zapraszam na priv (wymiana tylko w Toruniu, sprzedaż wszędzie).

30 września 2015

wrzesień 2015 — podsumowanie

Przeczytane we wrześniu:
Paweł Majka, Dzielnica obiecana [s. 432] — 4,5
Henry David Thoreau, Walden [s. 344] — 5,5
Ernst Wiechert, Proste życie [s. 360] — 5
Clifford Simak, Czas jest najprostszą rzeczą [s. 282] — 5
Neil Gaiman, Amerykańscy bogowie [s. 462] — 4
Brent Weeks, Czarny Pryzmat [s. 731] — 4,5
Nagroda im. Janusza A. Zajdla 2015: Antologia utworów nominowanych za rok 2014 [s. 153] — 4
Michael Crichton, Zaginiony świat: Powrót do Parku Jurajskiego [s. 368] — 4,5
Stanisław Lem, Fiasko (powtórka) [s. 326] — 5
Rosemary Sutcliff, Dziewiąty Legion [s. 283] — 4,5
Rosemary Sutcliff, Srebrna Gałąź [s. 264] — 4
Rosemary Sutcliff, Niosący latarnie [s. 313] — 4,5
Mariusz Wollny, Kacper Ryx (powtórka) [s. 584] — 5
Mariusz Wollny, Kacper Ryx i król przeklęty (powtórka) [s. 658] — 5
Mariusz Wollny, Kacper Ryx i tyran nienawistny (powtórka) [s. 488] — 5
Mariusz Wollny, Kacper Ryx i król alchemików (powtórka) [s. 560] — 5
Hartmut Gagelmann, Kaj znów się śmieje [s. 128] — 5
John Christopher, Śmierć trawy [s. 195] — 4
Joe Haldeman, Wieczna wojna [s. 312] — 4
Eugeniusz Zamiatin, My [s. 182] — 5
Douglas Adams, Autostopem przez Galaktykę (powtórka) [s. 240] — 4
Hannah Kent, Skazana [s. 441] — 5

w trakcie czytania:
Mariusz Wollny, Krwawa jutrznia
Dan Abnett, Czas Horusa
Jaume Cabré, Wyznaję

● ● ●

Statystyki:
Razem książek (w miesiącu/w roku): 22/182
Razem stron (w miesiącu/w roku): 8107/71107
Powtórki: 6 (Lem, Wollny x 4, Adams)
Autorzy polscy: 7 (Majka, antologia, Lem, Wollny x 4)
Autorzy obcy: 15 (Thoreau, Wiechert, Simak, Gaiman, Weeks, Crichton, Sutcliff x 3, Gagelmann, Christopher, Haldeman, Zamiatin, Adams, Kent)
Średnia ocen: 4,68

Cykle napoczęte, w trakcie lub zakończone: 7 (Uniwersum Metro 2033, Weeks: Saga Powiernika Światła, Crichton: Park Jurajski, Wollny: Kacper Ryx, Sutcliff: Orzeł, Haldeman: Wieczna wojna, Adams: Autostopem przez Galaktykę)
Książki historyczne (do 1945 roku): 8 (Wollny x 4, Sutcliff x 3, Kent)
Książki fantastyczne (SF i fantasy): 11 (Majka, Simak, Gaiman, Weeks, antologia, Crichton, Lem, Christopher, Haldeman, Zamiatin, Adams)
Nobliści: 0
Ekranizacje: 2 (Crichton, Sutcliff)
Z własnej półki (nowe [powtórki]/razem w roku [powtórki]): 0[2]/21[22]

● ● ●

W tym miesiącu na półkę sprzedam/wymienię trafiają:


Chętnych zapraszam na priv (wymiana tylko w Toruniu).