Miała powstać czapka do kompletu z mitenkami. Nowa, o innym wzorze, ale dziecię moje, pardon – młodzież moja zażyczyła sobie ślimakową. Pohamowałam więc nowatorskie zapędy i machnęłam znany już wzorek. Mam nadzieję, że będzie się dobrze nosić, chociaż nie wiem, czy długo posłuży jeszcze tej zimy/wiosny.
Włóczka Pearl Inter-Fox (285 m w 100 g), druty 4. Została mi jeszcze większość jednego motka, może jakiś szaliczek zrobię...
Bardzo ładny ślimak. Mam nadzieje, że długo go teraz nie ponosi a na przyszły sezon jak znalazł.
OdpowiedzUsuńSuper ślimaczek!!!Pozdrawiam serdecznie:)))
OdpowiedzUsuń