Znowu mniej przeczytanych książek, za to więcej stron, bo niemal 50 tysięcy. Najwyższe oceny uzyskały głównie powtórki — coraz trudniej znaleźć mi coś, co mnie porwie, zachwyci, wbije w fotel... Z nowych tytułów wysokie noty dałam dziełom kobiet: Margaret Atwood i Swietłany Aleksijewicz. Tym razem częściej sięgałam po polskich autorów i po szeroko pojętą fantastykę.
Na 6 oceniłam:
●
Gabriel García Márquez, Sto lat samotności (powtórka)
●
Margaret Atwood, MaddAddam
● Andrzej Sapkowski, Ostatnie życzenie
(powtórka)
●
Andrzej Sapkowski, Miecz przeznaczenia (powtórka)
●
Andrzej Sapkowski, Krew elfów (powtórka)
●
Andrzej Sapkowski, Czas pogardy (powtórka)
●
Andrzej Sapkowski, Chrzest ognia (powtórka)
●
Andrzej Sapkowski, Wieża Jaskółki (powtórka)
●
Andrzej Sapkowski, Pani Jeziora (powtórka)
Na 5,5 zasłużyły:
●
Margaret Atwood, Oryks i Derkacz (powtórka)
●
Margaret Atwood, Rok Potopu (powtórka)
●
Botan, Listy z Bangkoku (powtórka)
●
Swietłana Aleksijewicz, Wojna nie ma w sobie nic z kobiety
Ilościowo
oceny kształtują się następująco:
6
– 9
5,5
– 4
5
– 53
4,5
– 33
4
– 20
3,5
– 6
3
– 1
2,5
– 0
2
– 0
1,5
– 0
1
– 0
Średnia
z ocen: 4,7
Pozostałe
statystyki:
Powtórki: 22
Autorzy polscy: 68
Autorzy obcy: 58
Cykle: 26
Książki historyczne (do 1945 roku): 41
Książki fantastyczne (SF i fantasy): 69
Nobliści: 4
● ● ●
Dokładne
listy przeczytanych można znaleźć tutaj, a szczegółowe statystyki w poszczególnych miesiącach.
Mocno liczyłam na Nobla dla Atwood. Tak mi się przypomniało, gdy zobaczyłam te wysokie noty u Ciebie.
OdpowiedzUsuńOd kilku lat o tym myślę. Na zmianę z CMC.
UsuńWarto sięgać po polskich autorów:)
OdpowiedzUsuńZapraszam:
https://wskrocieoksiazkachinietylko.blogspot.com/
Lubie Sapkowskiego :)
OdpowiedzUsuńPolecam "Pan lodowego ogrodu"- Jarosław Grzędowicz .Jeśli już kiedyś o niej pisałam, to przepraszam ,strasznie podobała mi się ta seria.
I mnie w tym roku chyba będą powroty do książek R.Zelaznego oprócz wyzwań:) Pozdrawiam serdecznie:)
Grzędowicz już dwukrotnie przeczytany. Kiedyś doczeka się kolejnej powtórki.
UsuńAleksijewicz bardzo doceniam, zwłaszcza odkąd pierwszy raz przeczytałam Czarnobylską modlitwę.
OdpowiedzUsuńMnie również bardzo podobało się Sto lat samotności.
Czarnobylska modlitwa jest świetna, ale i strasznie dołująca. Moja szóstka.
UsuńMarquez już od lat czeka na swoją kolej...
OdpowiedzUsuńSkoro taki wyśmienity, chyba jednak przesunę go na czoło poczekalni :)
Pozdrowienia.
www.milczenieliter.pl