24 października 2012

Drożdżówka maślana

W chłodne dni przychodzi nieraz ochota na coś smacznego, pachnącego i delikatnego. Wtedy robię lekko słodkie, maślane ciasto drożdżowe, które można jeść samo albo posmarowane masłem czy dżemem. Doskonale smakuje popijane mlekiem lub kakao. Zapraszam na energetyczną drożdżówkę. :)

składniki:
3 szklanki mąki pszennej
2,5 dag drożdży
3/4 szklanki mleka
1 jajko
1 żółtko
10 dag miękkiego masła
1/4 szklanki cukru
szczypta soli
do posmarowania 1 białko
do posypania dowolna kruszonka

sposób przygotowania:
1. Z części mleka, łyżki mąki, łyżeczki cukru i drożdży sporządzić rozczyn. Odstawić do podrośnięcia.
2. Wymieszać pozostałe składniki i wyrabiać, aż ciasto będzie odchodzić od ręki. Odstawić w ciepłe miejsce do wyrośnięcia. 
3. Ciasto ponownie wyrobić i podzielić na trzy części, uformować wałki nieco dłuższe niż forma, w której drożdżówka będzie się piekła i spleść z nich warkocz. Przełożyć do formy keksowej wysmarowanej tłuszczem lub wyłożonej pergaminem. Odstawić do wyrośnięcia.
4. Posmarować lekko roztrzepanym białkiem, posypać wcześniej przygotowaną kruszonką.
5. Piec w 190 stopniach do zrumienienia.


Zamiast jednej dużej buły można uformować małe maślane bułeczki. Też są pyszne i można nimi obdzielić grono małych łasuchów. Smacznego! :)

6 komentarzy:

  1. Jaaaaaa... Już od dłuższego czasu chodzi za mną taka domowa, cieplutka drożdżówka z kruszonką:) aż mi ślinka cieknie. Zmuszona jestem wypróbować Twój przepis, bo ja mam kilka, ale są kiepskie, a poza tym to moje ulubione ciasto mojego chłopaka i na pewno będzie zachwycony:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Wygląda wspaniale! Domowa drożdżówka to szczyt radości!
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  3. wygląda zjawiskowo. Żałuję że nie znalazłam tego przepisu wcześniej!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nadrobisz. ;) A chałkę widziałaś? http://danutinka.blogspot.com/2012/01/chaka.html

      Usuń

Będzie mi miło, jeśli zostawisz komentarz dotyczący posta. Komentarze zawierające linki promujące inne strony nie będą zatwierdzane.
Dziękuję! :)